Logo
    Search

    #126 Cezary Łazarewicz – „Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa”. Próba rekonstrukcji zdarzeń.

    plJuly 20, 2023

    About this Episode

    Odcinek #126, w którym w Pałacu Potockich w Krakowie wracam w rozmowie z Cezarym Łazarewiczem do dnia 7 maja 1977 roku i śmierci Stanisława Pyjasa, studenta polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego.

    Pytam autora reportażu pt. „Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa”, czy po czterdziestu sześciu latach da się na to wydarzenie spojrzeć chłodnym okiem. Pojawiają się litery: S jak Służba Bezpieczeństwa i Solidarność, D jak dokumenty i dowód, Ś jak śledztwo i świadek, P jak polityka i prokuratura. Wracamy także do Ś jak śladów, które się nie potwierdziły, do O jak okularów i U jak ustaleń specjalistów. Rozmawiamy o historiach równoległych, które znalazły swoje miejsce w tej książce: o P jak pokoleniu, Polsce, przyjaźni.
    O ideałach i ludziach, którzy stworzyli Studencki Komitet Solidarności. O tych, którzy dali początek zmianie.


    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.

    Recent Episodes from Alfabet Wojtusika

    #155 Damian Piwowarczyk- „Rezyliencje”, po których w życiu jest wygodniejÂ

    #155 Damian Piwowarczyk- „Rezyliencje”, po których w życiu jest wygodniejÂ
    Odcinek #155, w którym w księgarni Big Book Cafe MDM w Warszawie rozmawiam z Damianem Piwowarczykiem o tym, jak poskładać S jak słowa w poezję, która pozwala łączyć dużo przeciwstawnych E jak emocji.

    Pytam poetę o to, ile musiał ułożyć, zburzyć i znów ułożyć klocków-doświadczeń, żeby powstały „Rezyliencje”.

    Szczerze rozmawiamy o znaczeniach słów takich jak O jak ojciec i T jak tata. To dla nas ważne słowa. Towarzyszy nam poczucie S jak straty i wchodzenia w S jak samodzielność.
    Jest też wielka tożsamościowa P jak pustka i przełamywanie depresyjnego M jak milczenia.

    Badamy z czego składa się codzienność i wychodzi nam, że z miękkich i jednocześnie szorstkich elementów. Zastanawiamy się, jak w P jak poezji pokazać wrażliwość i K jak krzyk.
    Wsiadamy do A jak autobusu i ruszamy w kierunku historii pełnych światła, do których trzeba się dodrapać.

    Mówimy o R jak rodzicach i W jak wdzięczności.

    Sprawdzamy, jak głęboko J jak język może wprowadzić nas w czułość.

    Nagle okazuje się, że układanie lego może być bardzo wygodne.

    #154 Antologia poezji ukraińskiej „Końca świata nie będzie” – o wielkiej (nie)mocy słów

    #154 Antologia poezji ukraińskiej „Końca świata nie będzie” – o wielkiej (nie)mocy słów
    Odcinek #154, w którym w Ośrodku Kultury i Sztuki we Wrocławiu rozmawiam z Krzysztofem Śliwką, redaktorem antologii poezji ukraińskiej, „Końca świata nie będzie” i ukraińskim poetą Stanisławem Bielskim.

    Spotkania te połączą litery S jak słowa, N jak niemoc i W jak wojna w Ukrainie.


    Krzysztofa pytam o B jak bombę emocjonalną, o to, jak unikać P jak patosu i nietypowy stan P jak pisania. Wsłuchujemy się w 24 głosy poetek i poetów. Zastanawiamy się nad tym, jak wczytywać się w Ś jak świadectwo czasu. Rozpoznajemy w słowach dźwięki: T jak trzaski, W jak wybuchy i w końcu C jak ciszę. Przygniata nas niespotykanie piękne N jak niebo.


    Stanisława Bielskiego pytam gdzie zastała go wojna. Czytamy jego H jak haiku. Pojawia się S jak strach i strategia pisania. Wchodzimy w szerokość poezji, czyli korytarz prowadzący do S jak schronu. Mówimy o T jak Tarnopolu, K jak Kijowie i o nocy sylwestrowej w czasie wojny.

    Powtarzamy pytanie tych, którzy cały czas walczą: w jakiego Boga wierzyć?


    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.

    #153 Małgorzata Rejmer- „Ciężar skóry”. Opowiadania, które mają blizny

    #153 Małgorzata Rejmer- „Ciężar skóry”. Opowiadania, które mają blizny
    Odcinek #153, w którym w Big BookCafe MDM w Warszawie rozmawiam z Małgorzatą Rejmer o opowiadaniach, historiach (ludziach), które (którzy) mają B jak blizny.

    „Ciężar skóry” ważymy literami Z jak zapadanie się, R jak rozpad, Z jak znikanie i zwierzęcość.

    Autorkę zbioru opowidań pytam o R jak relację z postaciami i P jak proces składania ich z różnych E jak emocji. Zastanawiamy się, jak to jest, kiedy ziemia trzęsie się cały czas i zanurzamy się w R jak realizm magiczny. Poznajemy F jak fantazję, która pozwala przetrwać, czyli matkę-syrenę, a L jak lisica pozwala nam zajrzeć w głąb siebie.

    Okazuje się, że K jak księżyc ma zielone oczy i pamiętamy M jak miękkość skóry konia.

    Sprawdzamy różne ścieżki czytania i interpretacji wielowarstwowych opowieści. Zatrzymujemy się przed ich zakończeniami i przyglądamy się T jak tajemnicom, N jak niedopowiedzeniom.

    Odkrywamy kto jest granicą opowieści i jak to jest zbierać S jak siły przed dużą powieścią. Na koniec wznosimy T jak toast patrząc sobie w oczy.

    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.

    #152 Katarzyna Jasiołek. „Tkanina. Sztuka i rzemiosło” - opowieści dobrze utkane

    #152 Katarzyna Jasiołek. „Tkanina. Sztuka i rzemiosło” - opowieści dobrze utkane
    Odcinek #152, w którym w Big Book Cafe MDM w Warszawie pytam Katarzynę Jasiołek jak czytać tkaninę i ile R jak rzemiosła jest w P jak pisaniu o niej.

    Z książki „Tkanina. Sztuka i rzemiosło” wyciągamy pojedyncze N jak nitki opowieści o polskim W jak Wzornictwie i K jak kilimach na kredyt. Rozmowę zaczynamy tkać od K jak konspektu i B jak biurka, których nie było. Zahaczamy o S jak Spółdzielnię Artystów Plastyków „Ład” i nestorów P jak projektowania.

    Liczymy ile Ż jak żakardów było produkowanych przed wojną a ile po wojnie. Sprawdzamy jak wygląda proces powstawania T jak tkaniny i co dziś w ogóle jest tkaniną.

    Liczymy B jak barany, które trzeba umyć w rzece przed strzyżeniem. Mówimy też o Ł jak łączności między twórcami ludowymi, a tymi którzy z tej twórczości czerpią. Sięgamy po receptury B jak barwienia i pamiętnik Wandy Szczepanowskiej.

    Pytam o to, co jest A jak artystyczne a co P jak przemysłowe.

    Wspominamy chodzenie w Relaksach i przyglądamy się chusteczkom do nosa, z których nie sposób skorzystać. Nie mówimy o A jak Abakanowicz, za to jest z nami m.in. prof. Irena Huml.


    Na koniec trafiamy na odpowiedź, która pozostaje pytaniem: tkaniną jest wszystko?



    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.

    #151 Grzegorz Bogdał - „Idzie tu wielki chłopak”, czyli rzeczywistość lekko szturchnięta

    #151 Grzegorz Bogdał - „Idzie tu wielki chłopak”, czyli rzeczywistość lekko szturchnięta
    Odcinek #151, w którym w Pałacu Potockich w Krakowie pytam Grzegorza Bogdała, jak dużo musiał chodzić, żeby wychodzić zbiór opowiadań pt. „Idzie tu wielki chłopak”.


    W tej oszczędnej rozmowie pojawi się wiele W jak wątków związanych z P jak przestrzenią i S jak sprawczością.

    Ruszamy śladami bohaterów, żeby przekonać się na czym polega lekko szturchnięta rzeczywistość. Pojawia się motyw D jak drogi i Z jak zmiany. I K jak kakadu, kapucynka oraz opowiadanie tajemnicą i gestem. A myślimy rozmawiając, że myślimy post-punkowo, albo jedynie się nam tak wydaje.

    I próbujemy wspiąć się na wieżę T jak telewizyjną oraz D jak dźwig, żeby z pewnego dystansu spojrzeć na różne historie o opuszczeniu. I towarzyszy nam człowiek w stroju wiewiórki. I rośnie liczba wiewórek, świat wypełnia się zwierzętami. I nawet znikający most jeszcze jest.

    I ktoś może słuchając tego O jak odcinka daje O jak ogłoszenie o sprzedaży najmniejszego kucyka na świecie. Swoją drogą - w tej prozie roi się od zwierząt na literkę K.


    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.

    #150 Katarzyna Groniec: „Kundle” są ze mnie

    #150 Katarzyna Groniec: „Kundle” są ze mnie
    Odcinek #150, w którym w sopockiej Księgarni Smak Słowa rozmawiam z Katarzyną Groniec o jej literackim debiucie.

    Pytam o „Kundle”. Czego są mieszanką, jakich wątków i emocji? W odpowiedzi pojawiają się litery Ś jak Śląsk, T jak tajemnica, O jak odejścia.

    Przyglądamy się bohaterom o podwójnych I jak imionach i tożsamościach. Wchodzimy głębiej w losy postaci, które zmienił czas wojny.

    Jest z nami A jak Aszer czyli Asia, Fatima, czyli Timka, niezmienna S jak Sophie i niezwykły G jak Goryl. Poruszamy się równolegle w kilku rzeczywistościach i płyniemy z narracją w realizm magiczny- wojenny i powojenny. Niosą nas język, gwara i żywioł wody.

    Zatrzymujemy się przy fenomenie pierwszego pisania i pierwszego śpiewania - czyli przy literze P. Pojawia się też P jak porównanie do przygody Buddy. I jest trochę ciszy i bieli M jak motyli. I dużo opowieści o tym co jest P - pomiędzy.

    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.

    #149 Maciej Siembieda – wielowątkowa autostrada, czyli „Orient” i Jakub Kania

    #149 Maciej Siembieda – wielowątkowa autostrada, czyli „Orient” i Jakub Kania
    Odcinek #149, w którym w Księgarni Smak Słowa w Sopocie pytam Macieja Siembiedę, jak to jest pisać spoglądając na zegarek i licząc znaki. W odpowiedzi pojawia się ważna D jak deklaracja pisarza.

    Sięgamy po jego nową powieść „Orient” i przenosimy się do C jak Chin. Sprawdzamy zaklęcie, które działało kiedyś w Szanghaju. Pojawia się G jak Gdynia, F jak flota i T jak triady.

    Okazuje się, że Maciej ma odznaczenie za zasługi dla transportu. Wjeżdżamy więc na autostradę z P jak papieru, zahaczamy o kasyno w Monte Carlo i cieszymy się szczęściem debiutanta.

    W „Oriencie” na Jakuba Kanię czeka wiele U jak utrudnień. Jest K jak kobieta, D jak depresja i M jak mafia. Do Kani dołącza dobry łotr - Heniek Pająk. Zza winkla wyłania się razem z nim gang złomiarzy. Jest też A jak Agatha Christie, zagadka zaginięcia Orient Expressu i S jak skarb (niejeden!).

    Na koniec wracamy do P jak pisania, z którym wiąże się obiecane ułaskawienie, ale przede wszystkim: T jak tęsknota.


    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.
    Alfabet Wojtusika
    plJanuary 18, 2024

    #148 Marcin Oskar Czarnik - „Misterium” wielu narracji

    #148 Marcin Oskar Czarnik - „Misterium” wielu narracji
    Odcinek #148, w którym w Antykwariacie Abecadło w Krakowie pytam Marcina Oskara Czarnika jaką tajemnice chciał dać czytelnikom - radosną czy bolesną?

    Otwieramy powieść „Misterium” i wchodzimy w labirynt fraz, tych biblijnych i tych literackich. Jest R jak retrospektywa, U jak ucieczka ze wsi do miasta, a literka M jak to co matczyne, co wjeżdża w historię jak czołg.

    Mówimy o J jak języku, który potrzebował być opowiedziany i o G jak gwarze. W centralnym miejscu jest K jak kościół, wokół którego układamy nasze wspomnienia. Jest B jak bierzmowanie i K jak komunia. I Jest Ch jak chłopskość, R jak rozpadająca się rzeczywistość i J jak Jan Maria, najbardziej boska postać. K jak kulturę wsi nazywamy kulturą C jak czuwania.

    Zastanawiamy się jak długo w niej i w czuwaniu, możemy wytrwać i czym jest O jak odwaga.
    Wchodzimy do chaty z K jak klepiskiem i przyglądamy się, jak pracuje pług prozy.


    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.

    #147 Igor Brejdygant. „Splątanie” wielu wątków

    #147 Igor Brejdygant. „Splątanie” wielu wątków
    Odcinek #147, w którym rozmawiam z Igorem Brejdygantem w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Rzeszowie o F jak filmowym myśleniu o tekście.

    Sięgamy po S jak „Splątanie” i wpadamy w W jak wielowątkową historię. Pojawia się P jak psychologia postaci i Z jak zagadka z przeszłości.

    Zastanawiamy się nad przewagą F jak fikcji nad T jak true crime. Bierzemy pod lupę misternie tkany, psychopatyczny plan Marka - jednego z bohaterów. Wchodzimy w labirynt T jak traum i szukamy w nim odpowiedzi na pytanie skąd się bierze Z jak zło. Trzymamy się z dala od K jak kryształowo czystych postaci, ponieważ wiemy, że każdy ma (sobie) coś do W jak wybaczenia.

    Kolejny raz zahaczamy o literkę T, czyli o tryb pisarski oraz wpisany w niego N jak niedosyt. Jest też O jak ojciec i to, co dziedziczymy, z czym się mierzymy.

    Sięgamy po historię drugiego imienia autora i poznajemy W jak Warzyńca Musztardę, który zamawia nam taksówkę.


    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- Dobrze opowiedziane historie.

    #146 Aleksandra Herzyk. „Wolność albo śmierć” - rewolucja w komiksie

    #146 Aleksandra Herzyk. „Wolność albo śmierć” - rewolucja w komiksie
    Odcinek #146, w którym pytam Aleksandrę Herzyk, autorkę komiksu „Wolność albo śmierć” za który otrzymała Nagrodę Literacka Podróż Hestii, co robi, by osadzić się w świecie, którym dzieli się z nami, czytelnikami.

    Rozmawiamy w księgarni De Revolutionibus Books o powieści płaszcza i szpady oraz o podporządkowaniu narracji F jak fikcyjnemu światu. Jest A jak Alexandre Dumas i jest V jak Victor Hugo.

    Zanurzamy się w XVIII-wieczną Wielką Rewolucję Francuską i sięgamy m.in. po szczegółową M jak mapę Paryża oraz najstarszą francuską książkę z prywatnego zbioru autorki, z 1681 roku. Przyglądamy się szczegółom i dbamy o detale fabuły. Pod lupę bierzemy główną bohaterkę komiksu, F jak Franciszkę Barre vel Augustynę i trafiamy za nią do W jak więzienia, twierdzy Szpilberg.
    Niosą nas: prąd wydarzeń i wielkie I jak ideały.

    Jest H jak historia karnistyki, G jak gilotyna, M jak Machiavelli. Pojawia się wątek szpiegowski. Wracamy do K jak komiksu, kreski i kadrów. Mówimy o pojawiających się nagle, tuż przed snem ścieżkach dialogowych.
    Wreszcie zjawia się czytelnik, którego bez względu na wiek trzeba traktować serio. Co na deser rozmowy?
    P jak policja i N jak nadzieja.


    Partnerem tego odcinka jest Audioteka- dobrze opowiedziane historie.