#miłość

"12 kroków do miłości" to reality show, w którym królowa polskiej sceny muzycznej szuka "tego jedynego". Czy go znajdzie? Tego nie wiemy, ale przyglądamy się całemu procesowi, przeprowadzając feministyczną nadinterpretację.

Na koniec kolejnego szalonego roku szukamy pozytywów - jak się okazuje kilka ich było! Ale jedno jest pewne 2021 też nas nie rozpieszczał. Robimy przegląd pozytywnych postaci i wydarzeń, dziękujemy i pozdrawiamy osoby zaangażowane w sprawy bliskie naszym sercom. Na nowy rok życzymy optymizmu i wytrwałości i pamiętajcie, nadzieja wyłania się w końcu z mroku!

Rozmowa Kasi z Agnieszką Bułacik, współzałożycielką kolektywu New Visions, o feministycznym przywództwie i o oduczaniu się patriarchatu. Agnieszka opowiada o holistycznym programie liderskim TAIGA, skierowanym do kobiet pracujących w sektorze kultury oraz wyjaśnia dlaczego tworzenie silnych więzi międzyludzkich (i międzygatunkowych!) oraz radykalna czułość i troska są drogą do wyjścia z kryzysów teraźniejszości. Chcesz wziąć udział w programie microTAIGA (jesienią 2021)? poczytaj/zapisz się tu: https://newvisions.me/taiga Polecajki do poczytania: Kolektyw Gesturing Towards Decolonial Futures https://decolonialfutures.net/ bell hooks https://www.goodreads.com/book/show/17607.All_About_Love Sara Ahmed https://www.dukeupress.edu/living-a-feminist-life Peggy Antrobus https://www.jstor.org/stable/20459121 Jack Kornfield https://jackkornfield.com/ spiritual activism - Alastair McIntosh http://www.alastairmcintosh.com/spiritualactivism/

Dzisiaj rozmawiamy o miłości, nie unikając banału i generalizacji - czyli całe my! Zastanawiamy się, czy da się pogodzić ukształtowane przez tradycję i kulturę wyobrażenia o miłości romantycznej z postawą feministyczną i marzeniem o równości w związku partnerskim. Powtarzamy jak mantrę, że warto rozmawiać (i nie pozdrawiamy Jana Pospieszalskiego) - bo relacje są udane, gdy aktualizujemy i komunikujemy sobie nasze potrzeby i emocje.

Miało być o miłości i trochę będzie. O milości do siebie i swojego ciała, które nie musi być idealne. Bo ważniejsze jest zdrowie psychiczne i dystans wobec narzucanych nam, nieosiągalnych kanonów piękna. A wszystko przez kolejną "internetową inbę" z estetyką i lenistwem w tle.