Escrito por sowa (») hoy en categoría Servire Veritati,
Sdílet
...banda osobników żydowskiego pochodzenia ukryta w strukturach Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji RP naraziła mnie na utratę zdrowia a nawet życia dokonując antypolskiego pogromu w Tomaszowie Mazowieckim w lipcu 2008 r.
Tomaszów Maz. 5.07.2008 pomiar w obecności policjantów
Elżbieta Książek-Sadło
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie
oddelegowana do Prokuratury Generalnej
Biuro Prokuratora Generalnego ul. Barska 28/ 30 o2-315 Warszawa
Frankfurt nad Menem, 21 czerwca 2012 r.
Szanowna Pani Prokurator, dziękuję za poddanie analizie nadesłanej przeze mnie pocztą elektroniczną korespondencji w dn. 18 i 19 czerwca 2012 r. oraz poinformowanie mnie, że została ona złożona do akt o sygnaturze PG VII Ko2 56/12 bez nadawania dalszego biegu.
Bardziej, niż moją osobę musi ten fakt ucieszyć, rzecz jasna obywatela brytyjskiego obsadzonego w Polsce przez premiera Tuska na stanowisku Ministra Finansów jeszcze wtedy, kiedy ten pierwszy nie posiadał paszportu Rzeczypospolitej Polskiej.
Jacek Rostowski (wikipedia podaje prawdziwe nazwisko osoby jako: Jan Antony Vincent-Rostowski, więc prawidłowe w tym wypadku jest używanie w skrócie pierwszego, nie zaś drugiego człona nazwiska: Vincent) używa imienia Jacek, którego na chrzcie św. żyd z pewnością nie otrzymał, natomiast Polacy kojarzą to imię ze św. Jackiem Odrowążem, Zakonem Dominikanów i z nabożeństwem wieczornym, które w pewnym kościele krakowskim zaczyna się od skupienia w ciszy, do której dostępuje się (to mówię dla jeszcze nie wtajemniczonych) wchodząc po schodach umieszczonych z lewej strony ołtarza (w pewnym kościele krakowskim), żeby pod trumną świętego człowieka zasiąść i zaintonować: Deus, in adiutorium meum intende. Domine, ad adiuvandum me festina. Gloria Patri, et Filio, et Spiritui Sancto. Sicut erat in principio, et nunc et semper, et in saecula saeculorum.
Pisząc Ekspertyzę orzekającą o błędzie językowym w pisowni dwojga nazwisk na jednym sarkofagu w Krakowie wskazałem na błąd językowy, a przy tem polityczny, oddany umieszczeniem na Wawelu dwojga nazwisk: Mackiewicz i Kaczyńska. Kiedy to za życia pani prezydentowa Lechowa Maria Kaczyńska nie odwoływała się do polskości nazwiska znanego powszechnie Patrioty, Polaka, Beletrysty i Antykomunisty Józefa, a podpisywała się z normą językową, umiarem i zgodnie z prawem wyłącznie: Maria Kaczyńska.
Naprawieniem błędu politycznego, o którym była w Ekspertyzie mowa, nie mogło być oczywiście prostackie umieszczenie brązowego łącznika między dwoma nazwiskami. Ks. kard. Dziwisz być może powoła wkrótce odpowiednią Komisję Kościelno-Narodową, która pomoże naprawić popełnione w Polsce błędy.
We Włoszech po wsadzeniu wreszcie do aresztu kamerdynera osadzonego przy Ojcu św. przez kard. Stanisława Dziwisza kard. Tarcisio Bertone, który w nadzwyczaj gorącym latoś miesiącu czerwcu, obchodzonym po raz pierwszy w tym roku przez Pentagon jako Miesiąc Dumy Homoseksualistów, gościł w Polsce, żeby odebrać doktorat honoris causa i być może przywita wnet z rewizytą w Rzymie Don Stanislao, jak w skrócie nazywali wtajemniczeni osobę najbliższego współpracownika jp2, któremu po śmierci wrogowie Kościoła przyklejają rzekomą odpowiedzialność za tolerowanie zboczeń seksualnych pośród księży, przymykanie oczu na grzech Sodomy i Gomory, a teraz znowu tę ostatnią aferę finansową, bo była przecież wcześniej już afera finansowa watykańskiego banku Ambrosiano i był trup pod mostem w Londynie zawieszony jak Andrzej Lepper, była loża masońska P2, był płacz i zgrzytanie zębów.
Ażeby tego nie było, czego można w porę uniknąć, zasugerowane zostało we wspomnianej na wstępie korespondencji z 18 i 19 czerwca br. odwołanie Vincenta z zajmowanego stanowiska Ministra Finansów, co w połączeniu z publicznym zapowiadaniem przez ostatniego kolejnej wojny światowej kwalifikuje chyba osobę łączącego tę tak fatalną dla świata, paranoiczną wręcz nowinę z wyrażonym także publicznie zamiarem wysłania swoich synów po azyl do Stanów Zjednoczonych.
Tymczasem każdy człowiek zafascynowany szaleństwem wie, że pobyt w Stanach Zjednoczonych Polak można wygrać na loterii, lecz nie dostanie drogą wyjazdu po azyl, jak po azyl do Niemiec wysyłane są z Afryki niepełnoletnie dzieci przez swoich własnych rodziców, albowiem prawo tak tu multikulti ustawione przez rządzących Niemcami, że nie deportuje się niepełnoletnich, nielegalnych imigrantów. Natomiast w Polsce Radek Sikorski nie protestuje przeciwko temu łamaniu postanowień unijnych przez Angelę Markel i nie mówi nic o konieczności uszczelniania lotnisk w krajach Szengen, do których są liczne kursy samolotów z dziećmi z ciepłych krajów.
Wczoraj Minister Vincent-Rostowski na spotkaniu z Pracodawcami w Polsce nie narzekał już na wojnę, gdyż pewnie został poinformowany z gazet, iż Rosja dogadała się z Ameryką w sprawie podziału stref okupacyjnych w Syrii, więc nie mówił Minister Finansów nic o sytuacji finansowej rządu, ani kraju, lecz wypowiedział się na inny, trapiący go temat:
– Wiarygodność jest jak zdrowie – konsekwencje jej straty są bardzo nieprzyjemne. Dlatego naszym nadrzędnym celem jest jej utrzymanie – powiedział minister finansów Jacek Rostowski podczas debaty z przedstawicielami przedsiębiorców (tu pisownia nazwiska ministra podana została za Biuletynem Informacji Publicznej MF, więc wspomnę jeszcze tylko, że na temat konsekwencji utraty zdrowia już w Renesansie Jan Kochanowski pisał tak pięknie i mądrze, a nawiązywał doń Adam Mickiewicz parafrazą: Litwo, Ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie. - Szlachetne zdrowie, określał Jan z Czarnolasu.
Cudownie mi się z Panią rozmawia, Pani Prokurator, a nie wiem sam, czemu to przypisać? Być może temu, że nie oskarża mnie Pani o nic i nie posądza fałszywie jak w 2008 r. w naszym Tomaszowie banda żydowska oskarżyła i skazała mnie zaocznie, wyrokiem Sądu Rejonowego, za rzekomą kradzież dzieciom starej piłki do gry w piłkę nożną, co samo w sobie jest czysty nonsens nie tylko dlatego, że zwrócił mi nawet na to uwagę w rozmowie telefonicznej prezydent Lech Wałęsa pytając: To, co? Nie miał Pan, co lepszego kraść?
Usiłowałem w związku z tym przemówić już chyba do trzech kolejnych Ministrów Sprawiedliwości, bo to od nich musi wyjść wniosek o kasację, albowiem jeśli Minister Sprawiedliwości nie wystąpi o kasację w tej wołającej o pomstę do Nieba sprawie, to ja będę pisał wkrótce do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów w odpowiedzi na pismo z 6 czerwca br. 5 Ds 372/ 11/ IV , więc poruszę być może przy okazji część spośród tego, co Polski Naród powinien się dowiedzieć tak samo jak ja dowiedziałem się m.in. od żydowskich, Tajnych Współpracowników Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim, kierowanej bardzo źle przez tego Łysakowskiego, którego poznałem jeszcze, kiedy ten był szefem Policji w Rawie Mazowieckiej, a nie odstępował na zamkniętym przyjęciu w Białej Rawskiej Prezydenta Rawy i zamieniając się cały w podsłuch uniemożliwił mi przeprowadzenie rozmowy dla dobra gminy w Polsce na temat tego, co pozytywnego miałem temu prezydentowi do przekazania po rozmowie przeprowadzonej przeze mnie wcześniej w tej właśnie sprawie we Frankfurcie nad Menem w centrali Commerzbank, wobec czego postąpiłem tak samo jak Pani Prokurator, odłożyłem Sprawę ad acta.
Teraz wracam zaś do tych niecnych czynów, bo nie leży w moim interesie, żeby mnie zaocznie żydowska banda ukryta w strukturach Ministerstwa Sprawiedliwości skazywała (zaocznie) i żeby nie chciał się wziąć za tych złoczyńców minister Boni, który ma ładne nazwisko jednoczłonowe o źródłosłowie łacińskim takim samym, jak piłkarz Boniek, na którego była przyjemność popatrzeć wtedy, kiedy grał.
Dzisiaj grają Czechy z Portugalią i znowu jest okazja do przekrętów, bo jeśli w jednym miejscu przyjmują zakłady płacąc 5.50 za obstawienie zwycięstwa Czechów, 1.75 za Portugalię, a 3.50 za remis, to ciekawe, czy Lato by wiedział, albo Petelicki dajmy na to, który znał się przecież bardzo dobrze na różnych zakładach i zakładaniu firm postkomunistycznych, ile można dostać za to, że tak się to ustawi, że złoczyńca z gwizdkiem i drugi z chorągiewką (którzy są po to ze sobą w porozumieniu przez słuchawki), nie zauważą zgodnie gola wbitego do bramki Anglików przez Ukraińców, którzy zostali ukarani w taki sam niesprawiedliwy sposób jak moja osoba w Tomaszowie Maz. przed czterema laty: najpierw zostałem napadnięty w prywatnym mieszkaniu przez pijanego sąsiada żydowskiej narodowości, którego znałem, bo mi się zwierzali wcześniej z wielu rzeczy, a kiedy wezwałem policję telefonicznie, to przyjechało razem z tym bandytą trzech takich samych jak on typów radiowozem i chcieli sprawie łeb ukręcić z moją partnerką życiową na osobności w drugim pokoju, na co się stanowczo nie zgodziłem, po czym spisałem ich numery służbowe, więc oni w obawie tego, co może ich czekać drogą służbową, zemślili się na mnie z góry za to w zmowie z żydowskimi prokuratorami, którymi kierował wtedy jeszcze prok. Robert Wizner i zaocznie skazali mnie z rażącym naruszeniem prawa, więc może wreszcie ktoś by się zajął tą Sprawą w Polsce, bo z ew. zmianą obecnych na nowych ministrów nie łączę nic dobrego jak z Vincentem - żadnym łącznikiem, myślnikiem. Nic nas w Polsce dobrego w tym układzie z Magdalenki nie czeka, poza kolejną zadymą. Nic, ale to nic.
Z Szacunkiem
Szczęść Boże w pełnieniu zaszczytnych obowiązków Prokuratora oddelegowanego do Prokuratory Generalnej RP.
Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski
Wawel, Dziwisz Kaczyńskiego: Morituri te salutant! PULL UP, PULL UP, KURWAAAAAAA . Wtajemniczenie 20 stopnia
Written by sowa (») 10. 9. 2010 in category Tradycja, read: 454×
Nie pierdolą się z rozumem na Wawelu. Papuciowy nakazał umieścić w krypcie masońskiej na Wawelu tablicę upamiętniającą przejście do Domu Pana niewierzącej żydokomunistki, która walczyła w Polsce przeciwko znakowi krzyża w szkołach. Sukcesja Apostolska stawia Pana Jezusa w łatwej sytuacji, ma tylko zaakceptować każdy nonsens zatwierdzony przez Dziwisza, albo innego ojca Hejmo. read on
Nazwisko Mackiewicz na sarkofagu Kaczynskich to blad, językowy i polityczny, mgr Stefan Kosiewski (ekspertyza).
Geschrieben von sowa (») 20. 4. 2010 in der Kategorie Polnischer Schulverein OSWIATA, gelesen: 1350x
Zasady pisowni języka polskiego ujęte w punkcie 102 opatrzonym tytułem: Nazwiska złożone typu Dołęga-Mostowicz, Kossak-Szczucka, wyraźnie i jednoznacznie zadecydowały o tym, że "W nazwiskach złożonych oznaczających jedną osobę każdy człon jest znaczeniowo równorzędny. Dlatego też piszemy je z łącznikiem (...) np.: Czerny-Stefańska, Skłodowska-Curie (...) Z przykładów powyższych wynika, że zasada ta obejmuje również nazwiska złożone kobiet składające się z członu będącego nazwiskiem ojca i członu będącego nazwiskiem męża" - mowa o tym w Słowniku ortograficznym na str. 113 . weiter lesen
Zdrada państwa, zawiadomienie o przestępstwie 20110615 Stefan Kosiewski do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie
Geschrieben von sowa (») 15. 6. 2011 in der Kategorie Der Bischof, gelesen: 539x
Wnoszę ... o ściganie zorganizowanych, kryptosyjonistycznych grup przestępczych działających wspólnie i w porozumieniu w strukturach Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz w nie ujawnionym jeszcze Narodowi Polskiemu, a znanym już Premierowi Donaldowi Tuskowi organie państwa, którego urzędnicy pozostają wciąż bezkarni na swoich miejscach, chociaż popełnili zbrodnię zdrady zdrady państwa... weiter lesen
Do Ministra Michała Boniego o akcji Prokuratura Rejonowego w Tomaszowie Maz. 20110525 Stefan Kosiewski
Geschrieben von sowa (») 25. 5. 2011 in der Kategorie Der Bischof, gelesen: 877x
Piszę o tym do Pana Ministra i upowszechniam ten list w serwisie magazynu SOWA, gdyż nie może być tak, żeby prokurator Robert Wizner, czy jakikolwiek inny osobnik żydowskiego pochodzenia w Polsce urządzał sobie ZADYME (sztuczną mgłę, zasłonę dymną) dla odwrócenia uwagi od ujawnianej i mającej być rozpatrywaną przez Sąd, swojej własnej, przestępczej działalności. weiter lesen
http://www.spreaker.com/user/sowa/do_ministra_michala_boniego_bandy_zydow
http://sowa.quicksnake.es/Servire-Veritati/General-nie-zyje-Vincent-w-sprawie-kasacji-20120621-Stefan-Kosiewski-do-Prokuratury-Generalnej-FO42-ZR20